Aktualności

W tej niecodziennej scenerii Opera Wrocławska wystawiła sztandarowe dzieło Wagnera – Latającego Holendra. Kameralny dramat, rozgrywający się w większości pomiędzy czwórką solistów, udało się zrealizować w formie megawidowiska z bardzo dobrym skutkiem między innymi dzięki artystycznej wyobraźni Łodzian – Waldemara Zawodzińskiego, odpowiedzialnego za reżyserię i scenografię, oraz Janiny Niesobskiej, która opracowała efektowną choreografię spektaklu. Na liście związanych z Łodzią artystów, którzy zapewnili sukces wrocławskiemu widowisku, znalazł się także znakomity solista Teatru Wielkiego, Grzegorz Szostak. Obdarzony donośnym basem o pięknej, głębokiej barwie solista wystąpił w roli Dalanda, wykazując się przy tym dużymi umiejętnościami aktorskimi i talentem komicznym. Grzegorza Szostaka można zobaczyć w tej samej kreacji także w łódzkiej inscenizacji Holendra tułacza.